Leczenie ran u psów i kotów

By in , ,
No comments

 

Zdarzają się sytuacje kiedy człowiek zapomina o tym, że psy też mogą odczuwać ból. Psy cierpią całkiem inaczej niż człowiek, gdyż cierpią w milczeniu i nie umieją powiedzieć, że potrzebują pomocy, ale mogą dawać sygnały, których nie wolno bagatelizować. Bardzo często nie ma sensu rozmyślanie jak leczyć rany u psa na swoją rękę, ponieważ w niektórych sytuacjach można jedynie pogorszyć jego stan zdrowia lub co gorsza doprowadzić do nieodwracalnych modyfikacji spowodowanych chorobą. Lekarze weterynarii świadczą usługi w każdym mieście a wybierając posiadanie czworonoga trzeba zaznaczyć fakt, że mogą przydarzyć się trudno gojące się rany, które trzeba będzie regularnie konsultować ze specjalistą, co niesie za sobą wydatki konieczne do poniesienia. Panujący stereotyp, że obowiązkiem wobec psa są wyłącznie spacery, pożywienie i woda na szczęście odchodzi do historii i coraz większa ilość właścicieli czworonogów próbuje zapobiegać lub w razie konieczności leczyć wszelkie choroby w sposób fachowy w gabinecie lekarskim. Wręcz otwarta rana u psa ma możliwość być uleczona i nie powodować żadnych konsekwencji z pewnością pod warunkiem, że po jej pojawieniu się posiadacz zareaguje stosownie szybko. Niekiedy mogłoby się wydawać, że drobne skaleczenia nie powodują bólu u zwierzęcia, ale polecam wiedzieć, że one posiadają całkiem inny próg odczuwania bólu i nawet uszkodzona opuszka u psa ma możliwość sprawiać mu niesamowite cierpienie. Warto zwracać uwagę na to w jaki sposób należycie zajmować się zwierzęciem.

Więcej: martwica skóry u psa.

FacebookTwitterGoogle+Share

Dodaj komentarz