O metodzie Tomatisa

By in
No comments

Dzisiaj w medycynie stosuje się wiele rozwiązań, o których kiedyś nie było pojęcia. Jest to możliwe dzięki temu, że stale prowadzi się prace i badania, których celem jest opracowanie nowych metod i sposobów leczenia. Tak między innymi doszło do opracowania metody leczenia wad słuchu, jaką jest metodaTomatisa.

Zanim leczenie danymi, nowymi metodami zostanie zaakceptowane i wprowadzone do praktyki lekarskiej, ze starannością się je bada. Rozważa się wyniki, jakie dzięki takim metodom uda się pozyskać.

Dopiero w przypadku, kiedy wyniki te są pozytywne, akceptuje się metodę jako skuteczną i godną polecenia. Dla chorych osób ma to ogromne znaczenie, bo dzięki stale prowadzonym badaniom, z wieloma schorzeniami i wadami można dzisiaj efektywnie walczyć. Forma Tomatisa umożliwia na eliminowanie wad słuchu i poprawę słyszenia u dzieci z dysfunkcjami na tym tle. W takich sytuacjach jednakże najbardziej istotne jest to, by odpowiednio wcześnie zauważyć problem i rozpocząć w tym kierunku działać. Postawienie diagnozy i podjęcie leczenia, jakim jest terapia słuchowa metodą Tomatisa, wymaga tego, by stosownie wcześnie zauważyć problem. Nie jest to skomplikowane, bo wystarczy z dużą uwagą obserwować swoje dziecko, jeśli dość w wielu sytuacjach w pewnych przypadkach mówimy do niego, a ono może się wydawać nie reagować lub nie reaguje wcale, może to oznaczać, że dziecko ma problemy ze słuchem. Dzisiaj ich leczenie jest możliwe. Medycyna zna na to liczne sposoby i jednym z nich jest na pewno metoda terapii uwagi słuchowej. To, jak leczone są wady słuchu, w każdej chwili uzależnione jest od skali kłopotu. O ile ubytki słuchu są znaczące, to podejmowane są inne działania niż w przypadku, kiedy problem jest nieznaczny. W każdym jednakże przypadku niezbędne jest leczenie specjalistyczne i rozpoznanie tego, jaka jest przyczyna niedosłuchu i problemów ze słyszeniem. Kiedy trafi się na dobrego specjalistę, problem jest do rozwiązania i pokonania.
Zobacz także: Terapia słuchowa metodą tomatisa.

FacebookTwitterGoogle+Share

Dodaj komentarz